Czym jest stalking?
Tzw. przestępstwo „stalkingu” zostało wprowadzone do Kodeksu karnego z dniem 6 czerwca 2011 r.
Zgodnie z treścią tego przepisu:
art. 190a
§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Czym uporczywe nękanie innej osoby, które stanowi o przestępstwie tzw. stalkingu? Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – II Wydział Karny w wyroku z dnia 19 lutego 2014 r. (sygn. akt: II AKa 18/14, publ. www.orzeczenia.ms.gov.pl), „Negatywny stosunek sprawcy do pokrzywdzonego wzmocniony jest dodatkowo właściwością jego zachowania, zawierającą się w uporczywości nękania.
Ustawodawca kryminalizuje zatem tylko takie zachowania odpowiadające nękaniu, które mają charakter długotrwały. O uporczywym zachowaniu się sprawcy świadczyć bowiem będzie z jednej strony jego szczególne nastawienie psychiczne, wyrażające się w nieustępliwości nękania, tj. trwaniu w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień pochodzących od pokrzywdzonego lub innych osób o zaprzestanie przedmiotowych zachowań, z drugiej natomiast strony – dłuższy upływ czasu, przez który sprawca je podejmuje. Skutkiem zachowania się sprawcy musi być wytworzenie u pokrzywdzonego uzasadnionego poczucia zagrożenia lub poczucia istotnego naruszenia jego prywatności.”.
Przestępstwo stalkingu jest przestępstwem powszechnym (co do zasady może je popełnić każdy człowiek). Ponadto przestępstwo to, może być popełnione tylko umyślnie – z zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym.
Wpis do bloga: 31 sierpnia 2016 r.
Autor: adw. Paweł Mąka